|
WU forum sojuszu na XW Sojusz: [W-U] Galaktyczni Wojownicy
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Emen87
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:50, 05 Maj 2007 Temat postu: Suck monster enjoy blowjob and cumshot action |
|
|
The asian girl is fantastic!
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
aaa4
Dołączył: 10 Sie 2017
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:12, 22 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
-Powiedzmy osiemnastu. Dwoch z osiemnastu prawdopodobnie zapadlo na NP. Jeden z owych prawdopodobnych mial podwyzszona liczbe krwinek kwasochlonnych. Tyle wiemy.
-Tylko tyle wiemy - podkreslil Phil. - Trzeba dodac, ze ludzie Webera zmienili skladnik, ktory powodowal wysypke u pacjentow. Jesli poprzedni skladnik powodowal rowniez NP, to teraz wszystko jest w porzadku.
-Na to wyglada.
-Wiec przestaniesz sie tym zajmowac?
Brian wahal sie przez chwile.
-Mozliwe.
-W Boston Heart nie wystarczy slowo mozliwe - powiedzial Phil. - Chcialbym, zeby padlo slowo tak. Powtarzam, Brian, niczego nie zyskamy, a ja nie chce ryzykowac. Po prostu nie moge.
-Rozumiem cie. Dlatego wlasnie dzwonie, zeby ci powiedziec, iz nie chce, bys cokolwiek przedsiebral w sprawie obu przypadkow NP. Masz racje. Gra nie warta swieczki.
-Dziekuje. Mam nadzieje, ze ty rowniez tak myslisz.
-Tak, Phil. Badz ostrozny.
-Bede. Jeszcze ostatnia rzecz. Opowiadales mi o jakiejs malpie... szympansie w zwierzetarni.
-Cztery-trzy-osiem-szesc. Co z nia?
-W ogole takiej nie ma.
-Jak to?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aaa4
Dołączył: 10 Sie 2017
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 9:35, 23 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Niech mu pan powie, ze zabijajac Delfi, nie rozwiazal problemu. I niech zdycha z udreki.-Skad tyle nienawisci? - zdziwil sie Danglard. - Gdzie pan jest?
-Jestem w Lille. I wcale nie jest mi wesolo. Ani troche, stary. Ale to przejdzie, jestem pewien, ze to minie, przekona sie pan. Do jutra, Danglard.
Kamila stala na korytarzu, palac papierosa. Wtulila rece w rekawy marynarki Jana Baptysty. Nie chciala patrzec na pejzaze. Za jakis czas wyjedzie z Francji i sprobuje odzyskac spokoj. Ale dopiero kiedy przekroczy granice.
Lezac w ciemnosciach w pokoju hotelowym, Adams-berg czekal, az uda mu sie zasnac. Po chwili zapalil lampke i wyjal z tylnej kieszeni notes. Ten notes chyba w niczym mu nie pomagal. Ale mniejsza o to.
Napisal olowkiem: "Probuje zasnac w hotelu w Lille. Stracilem marynarke".
Przerwal, przez chwile myslal. Rzeczywiscie, nocowal w Lille. Dodal jednak:
"Nie spie. A skoro nie spie, lezac w lozku, rozmyslam nad swoim zyciem".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|